60 dowodów na to, że było się na DS. (DS2004)
  1. Budzisz się w środku nocy z okrzykiem ZAPRZEGAC!
  2. Przestałeś jeść płatki z mlekiem na śniadanie.
  3. Zanim zaczniesz gotować obiad 3 razy zapalasz i gasisz kuchenkę.
  4. Odpadki organiczne wynosisz do dołu wykopanego przed blokiem.
  5. Buty i spodnie trzymasz w misce pełnej wody żeby rano moc założyć je mokre.
  6. Po każdej podroży samochodem myjesz go do czysta zanim zrobisz cokolwiek innego.
  7. Po zaparkowaniu odwracasz samochód do góry kołami i opierasz o drzewo.
  8. W kieszeni zawsze masz korę brzozowa i kilka suchych gałązek.
  9. Kilka razy dziennie pakujesz swoje rzeczy w plastikowe worki.
  10. Zamiast "dziękuje" mówisz SZACUN, a akceptując czyjąś propozycje krzyczysz A CHUJA!
  11. Odbijasz każdą butelkę, nawet sok i wodę mineralną.
  12. Przed wyjściem z domu pytasz kto jest dzisiaj kierownikiem zwijania i co jeszcze trzeba zrobić.
  13. Przed każdym posiłkiem czekasz, aż ktoś weźmie pierwszy kęs.
  14. Przy zmywaniu wmawiasz sobie, że to GARY LOSU.
  15. Chodzisz jeden za drugim, trzymając szyk.
  16. W fotelu siedzisz pochylony, nie dotykając oparcia.
  17. Śpisz na trawniku przed blokiem pod folią, bo tak jest wygodniej i szybciej zwiniesz ją rano.
  18. Wytapetowałeś swój pokój izolepą.
  19. Siekierą podnosisz garnki znad kuchenki.
  20. Cały czas myślisz o Drawie, kombinujesz jak tam pojechać jeszcze raz.
  21. NIC nie kładziesz na podłodze.
  22. Pakując plecak idąc na uczelnię, robisz to tak, żeby przy wywrotce nic z niego nie wyleciało.
  23. Odkurzając mieszkanie naliczasz sobie minuty spóźnienia.
  24. Budzisz się o 5 nad ranem i biegniesz w las na rozgrzewkę.
  25. Gdy ktoś na imprezie wykończy flaszkę zaczynasz śpiewać "o ten nadęty skurwiel...".
  26. Gdy zostawiasz rower przed sklepem, prosisz kogoś aby go popilnował.
  27. Reklama Jogobelli cieszy bardziej niż dotychczas.
  28. Słowo KURWA nabrało nowego znaczenia.
  29. Czasami pieczesz kamienie w piekarniku.
  30. Skracasz wyrazy 3-sylabowe do dwóch sylab.
  31. Po praniu Wszystkie ubrania trzymasz przez kilka dni w zamkniętej pralce aby nabrały odpowiedniego aromatu.
  32. Kilka razy dziennie (a zwłaszcza przed posiłkami), biegniesz z siekierą do pobliskiego parku i znosisz naręcza drewna.
  33. Jesz wszystko z jednego talerza, nie myjąc go.
  34. Śpisz w ubraniu, bo cieplej i rano nie trzeba już myśleć co ubrać.
  35. Do toalety chodzisz z łopatą.
  36. Kanapki układasz w piramidkę i czekasz aż ktoś z domowników weźmie spod spodu.
  37. Codziennie wychodząc z domu, ryjesz paznokciami na trawniku pod blokiem, aby nabrały odpowiedniego koloru.
  38. Sznurówki wiążesz na "zderzak", lub ewentualnie w "ósemkę".
  39. Rower/samochód, po zaparkowaniu w mieście starannie przywiązujesz sznurkiem do drzewa.
  40. Dokumenty i PLAN MIASTA nosisz wraz z kompasem w plastikowym woreczku.
  41. Każdą imprezę zaczynasz od "Krew Boga".
  42. Prosisz przechodniów aby pożyczyli ci ognia, bo twoje 10 paczek zapałek właśnie zamokło.
  43. Nie rozstajesz się z zasypką na ZACIER.
  44. Śpisz opierając się o drzewo.
  45. Codziennie przed wyjściem z domu oklejasz ręce izolepą.
  46. Zanim rano otworzysz oczy to już zwijasz barłóg i pakujesz do worów.
  47. Zupę jesz widelcem lub chochlą.
  48. Wydzwaniasz d o Mirka w Leśnym Trabancie, aby przywiózł więcej drożdżówek.
  49. W kuchni usypałeś stertę piasku, którym czyścisz gary.
  50. Gdy cieknie ci kran, najpierw szlifujesz go brzeszczotem, a potem nakładasz łatę z maty szklanej.
  51. Polubiłeś nocne przechadzki.
  52. Jeszcze bardziej polubiłeś poranne wstawanie.
  53. Sen stał się zbędny w Twoim życiu. Możesz działać bez niego.
  54. Kapela Nagły Atak Spawaczy stała się Tobie bliższa.
  55. Będąc w sklepie robisz zapasy na 3 dni.
  56. Z pogardą patrzysz na zupki Knorra i Vifon.
  57. Wśród domowników wyznaczyłeś funkcje kaowca, wachcianki, sprzętowca i fotografa.
  58. Wyciąłeś w pień wszystkie drzewa w parku, tłumacząc to przechodniom potrzebą ugotowania obiadu.
  59. Na obiad zamiast rosołu i kiełbasek z ryżem robisz barszcz z uszkami grzybowymi i kapustą oraz nadziewanego indyka w sosie winnym z borówkami i sałatką królewską.
  60. Co niedziele wybierasz się w ubraniu moro, z pomazaną farbą maskującą twarzą i z nożem w zębach do lasu na mały survival.